Biuro Nieruchomości Kraków
Mikromieszkania i mikropokoje – zdrowa reakcja rynku czy nadużycie?
Porady mieszkaniowe 25 września, 2023

Mikromieszkania i mikropokoje – zdrowa reakcja rynku czy nadużycie?

Ostatnio internet rozgrzały informacje o mieszkaniu we Wrocławiu, które inwestor podzielił na 25 pokoi. Fakt, że metraż tego lokalu jest duży, bo wynosi około 300 mkw, jednak nie zmienia to tego, iż jest to zjawisko postrzegane jako dosyć ekstremalne. Tym bardziej, że dwa pokoje to dwójki, co dało liczbę lokatorów równą 27. To wszystko mają obsłużyć 4 łazienki i 2 kuchnie. Czy takie praktyki, które są coraz częstsze, są zdrową reakcję rynku czy może nadużyciem ze strony inwestorów?

Czy praktyka podziału mieszkań na mniejsze pokoje jest zjawiskiem coraz częstszym?

W ostatnich latach zauważalny jest rosnący trend dzielenia większych mieszkań na mniejsze pokoje, zwłaszcza w dużych miastach. Jest to związane głównie z rosnącymi cenami nieruchomości i czynszów. Podział mieszkań na mniejsze jednostki jest atrakcyjny dla inwestorów, którzy mogą liczyć na wyższe stawki wynajmu za metr kwadratowy. Mimo to zjawisko to budzi kontrowersje i rodzi pytania dotyczące jakości życia mieszkańców i przestrzegania norm budowlanych.

Czy podział mieszkań jest odpowiedzią na rzeczywiste potrzeby rynku, czy jest to tylko próba maksymalizacji zysku?

Podział mieszkań na mniejsze pokoje wydaje się być odpowiedzią na rzeczywiste potrzeby rynku, szczególnie w kontekście rosnącej liczby singli i studentów, którzy poszukują mniejszych, tańszych lokali. Jednak nie ma co ukrywać, że motywacja inwestorów jest inna – maksymalizacja zysku. Podział mieszkania na mikropokoje w niektórych przypadkach pozwala zwiększyć dochód z czynszu nawet o kilkaset procent miesięcznie. Dzielenie mieszkań umożliwia wynajmowanie za wyższe stawki, co może w efekcie podnosić ceny wynajmu na rynku.

Jak takie podziały wpływają na komfort lokatorów?

Według polskiego prawa mieszkanie nie może mieć mniej niż 25 mkw powierzchni użytkowej. Inwestorzy obchodzą to tworząc lokale, które mają status użytkowych – oficjalnie nie można tam mieszkać, nie można też się zameldować. Jednak w praktyce takie mikromieszkania funkcjonują na rynku. Jeśli chodzi o podział na mikropokoje, to przepisy mówią o tym, że przynajmniej jeden pokój powinien mieć minimalnie 16 mkw. Nietrudno zgadnąć, że kontrolowanie tego w już istniejących budynkach, gdzie inwestorzy wprowadzają zmiany na własną rękę, jest bardzo trudne.

Jakie problemy mogą pojawić się przy współżyciu w tak podzielonych mieszkaniach?

Życie w mieszkaniu podzielonym na mikropokoje może prowadzić do wielu problemów, takich jak konflikty związane ze sprzątaniem, korzystaniem z łazienki czy kuchni. Ponadto, podział mieszkań może wpłynąć na sąsiadujące lokale w kontekście hałasu i problemów z instalacjami. Dzięki wyższej liczbie lokatorów w jednym mieszkaniu, sąsiedzi mogą doświadczyć większego hałasu, co wpływa na jakość życia. Znaczenie dla sąsiadów ma też przesuwanie pomieszczeń względem pierwotnego układu, przez co może się nagle okazać, że ktoś ma łazienkę nad sypialnią i jest narażony na dochodzące z niej odgłosy.

Niestety, ale podział mieszkań na mniejsze pokoje bywa często realizowany w sposób niezgodny z przepisami budowlanymi, zwłaszcza jeśli chodzi o minimalny metraż na osobę, normy wentylacyjne czy kanalizacyjne. Nielegalne przeróbki mogą prowadzić do konfliktów z organami nadzoru budowlanego i mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa lokatorów.

Wolny rynek czy etyczna odpowiedzialność?

Wolny rynek niewątpliwie daje inwestorom i właścicielom mieszkań pewną swobodę w podejmowaniu decyzji, ale powinna też być uwzględniana etyczna odpowiedzialność za zapewnienie godnych warunków mieszkania. Granica między etyką a dążeniem do zysku jest cienka i często staje się przedmiotem dyskusji. Ostatecznie odpowiedzialność za zapewnienie jakości życia mieszkańcom nie powinna być pomijana w dążeniu do maksymalizacji zysków. Raczej nie ma co oczekiwać, że ten aspekt zostanie uwzględniony przez inwestorów, wymagałoby więc to aktualizacji przepisów oraz wprowadzenia procedur pozwalających skutecznie kontrolować to, w jaki sposób został zaaranżowane mieszkanie na wynajem.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.